Pierwsza miłość, odcinek 2662: Karol postrzeli człowieka i trafi za kratki!
„Pierwsza miłość” - Najlepszą bronią jest atak?!
Strzelanina w serialu "Pierwsza miłość". Karol Weksler (Karol Strasburger) wpakuje się w poważne tarapaty gdy podczas spaceru po parku stanie się celem ataku trzech młodocianych chuliganów. W 2662 odcinku "Pierwszej miłości" dojdzie do tragedii. Podczas przepychanek Karol wyciągnie pistolet i strzeli do jednego z chłopaków. Ranny napastnik padnie na ziemię i zaleje się krwią. A policja aresztuje Wekslera, który usłyszy zarzut próby zabójstwa.
Karol obiecuje Ewie, że pozbędzie się nielegalnej broni i postara się o pozwolenie. Gdy zostaje napadnięty w parku sytuacja wymyka się spod kontroli. W obronie własnej wyciąga pistolet i strzela do napastnika...
Strzały, które niebawem padną w serialu "Pierwsza
miłość" zamienią życie Karola Wekslera w koszmar. A zacznie się
niewinnie - od tego, że Ewa (Ewa Gawryluk) poprosi go, by wreszcie
pozbył się pistoletu, który nosi przy sobie nielegalnie, bez potrzebnych
pozwoleń.
Po chwili wahania strzeli do jedngo z nich. Chłopak padnie na ziemię, nie dając znaku życia. Znajomi rannego wezwą policję. Funkcjonariusze zakują Wekslera w kajdanki i zawiozą go do aresztu. Co prawda szybko odzyska wolność, ale nie na długo. Następnego dnia pojdzie do rannego do szpitala dowiedzieć się o jego stan zdrowia.
Ojciec poszkodowanego rzuci się na Karola z pięściami. By nieco wyciszyć emocje Weksler zaproponuje, że pokryje koszty leczenia, nawet za granicą, ale to nie rozwiąże problemu. Niedługo później w kolejnych odcinkach "Pierwszej miłości" Karol trafi do więzienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz